Chiński samochód BAIC - auto za mniej niż 80 tys. zł już w Polsce
Kategoria: Testy samochodów
- 18 kwi 2024Chińskie auta coraz mocniej zaznaczają swoją obecność na polskim rynku. Jednym z ich przedstawicieli jest BAIC (Beijing Automotive Industry Holding Co., Ltd.) - gigant chińskiego przemysłu motoryzacyjnego. Firma powstała w 1968 roku i szybko stała się kluczowym graczem na rynku.
O chińskich samochodach zrobiło się głośno z powodu debiutu modeli Beijing na polskim i europejskim rynku. Czytaj dalej, a dowiesz się, co to za marka, ile kosztują jej samochody i czy warto zainteresować się chińskimi autami BAIC.
fot. BAIC - materiały prasowe
BAIC - co to za marka?
BAIC to marka, której właścicielem jest chiński rząd. Ma siedzibę główną w Pekinie i zajmuje się nie tylko produkcją pojazdów, lecz także produkcją części, badaniami i rozwojem, usługami motoryzacyjnymi, finansowymi i turystycznymi.
BAIC ma na swoim koncie ponad 31 milionów sprzedanych pojazdów. Oprócz tego produkuje na rynek chiński samochody Hyundaia i Mercedesa.
Modele BAIC - ceny i dostępność na polskim rynku
W Polsce dostępne są trzy modele samochodów BAIC. Każdy z nich jest SUV-em. Chiński producent oferuje w naszym kraju następujące auta:
- BAIC Beijing 3
- BAIC Beijing 5
- BAIC Beijing 7
Producent zapowiada, że już wkrótce dołączy do nich kompaktowy sedan o oznaczeniu Beijing U5 Plus.
Ceny oferowanych SUV-ów są bardzo atrakcyjne w porównaniu do tego, co oferuje konkurencja. Najmniejszego BAIC-a Beijing 3 można kupić już za 78.900 zł. Cena większego Beijinga 5 startuje od 127.900 zł. Największy z nich, Beijing 7 kosztuje zaś 162.900 zł.
Wszystkie modele BAIC są objęte 5-letnią gwarancją (limit 100 tys. km) oraz 5-letnią gwarancją na powłokę lakierniczą i 10-letnią na perforację nadwozia.
Poniżej przyglądamy się każdemu z dostępnych na polskim rynku modeli.
fot. BAIC - materiały prasowe
BAIC Beijing 3
BAIC Beijing 3 to najmniejszy i najtańszy z dostępnych SUV-ów chińskiej marki. Design auta nawiązuje nieco do europejskich propozycji sprzed kilku lat - przypomina nieco Peugeota 2008 z tamtego okresu. Nie można jednak powiedzieć, że samochód jest brzydki - jest po prostu bardziej stonowany niż inne modele tej marki.
fot. BAIC - materiały prasowe
Nadwozie “trójki” mierzy 4,3 metra długości, oferując całkiem przestronne wnętrze. Spasowanie wnętrza stoi na przyzwoitym poziomie, choć użyte materiały mogłyby być nieco lepsze. Mamy tu dość twarde plastiki, również nienajlepsze wrażenie robi plastikowa kierownica - innej producent nie przewidział, nawet za dopłatą.
fot. BAIC - materiały prasowe
Pamiętajmy jednak, że ten samochód jest tańszy od najuboższej wersji Dacii Sandero.
Tutaj w cenie 79 tys. zł otrzymujemy benzynowy silnik 1.5 o mocy 136 KM z turbodoładowaniem oraz bogate wyposażenie.
fot. BAIC - materiały prasowe
BAIC Beijing 3 w Polsce jest oferowany tylko w jednej wersji wyposażenia “Luxury”. Oznacza to, że za niecałe 80 tys. złotych otrzymamy samochód który jest wyposażony m.in. w:
- 17-calowe aluminiowe felgi (dwukolorowe)
- ABS, ESP, EBD
- Asystent hamowania, asystent podjazdu pod górę
- Poduszki powietrzne kierowcy i pasażera
- Kamera cofania z dynamicznymi liniami pomocniczymi
- Kluczyk zdalny
- Reflektory i światła dzienne LED
- Okno dachowe sterowanie elektrycznie
- Elektryczne szyby przód + tył
- Półautomatyczna klimatyzacja
- 2x USB z funkcją ładowania
- Automatycznie otwierany bagażnik
- 8-calowy ekran dotykowy, bluetooth
- Wielofunkcyjna kierownica
Jak widać, wyposażenie Beijinga 3 jest bardzo bogate - w tej cenie nie znajdziemy innego auta, które oferowałoby aż tyle.
fot. BAIC - materiały prasowe
BAIC Beijing 5
Beijing 5 to kolejna, bardziej luksusowa propozycja od chińskiej marki BAIC, którą możemy nabyć już za 127.900 zł. Auto prezentuje się bardzo nowocześnie i w przeciwieństwie do “trójki” nie przypomina SUV-ów sprzed 10 lat. Samochód wielkością dorównuje Toyocie RAV4 i to w tym segmencie chce podbić rynek.
Stylistyka Beijinga 5 naprawdę robi wrażenie i nie odstaje od europejskich propozycji. Samochód budzi respekt na drodze - ciekawie prezentuje się wielki grill samochodu, ledowe światła, wysuwane klameczki drzwi i 19-calowe koła. Czy jest ładne to kwestia gustu, jednak nie można powiedzieć o nim jak o “trójce”, że jest mdłe.
fot. BAIC - materiały prasowe
Tutaj nie ma już mowy o tanich plastikach - wnętrze jest wykończone miękkimi materiałami, a spasowanie poszczególnych elementów sprawia, że “made in China” nabiera nowego znaczenia. Minimalistyczne wnętrze nie posiada niemal żadnych przycisków, a jego centralną część stanowi 10-calowy, dotykowy ekran. Ciekawy jest też wentylowany schowek w podłokietniku oraz płaska podłoga z tyłu.
fot. BAIC - materiały prasowe
BAIC oferuje tylko jedną wersję silnikową i jest to benzynowa jednostka o pojemności 1,5 litra i mocy 177 KM. Motor współpracuje z automatyczną, dwusprzęgłową skrzynią. “Piątka” przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,8 sekundy.
fot. BAIC - materiały prasowe
Pierwsze testy auta pokazały, że BAIC jest komfortowy, dość dynamiczny, jednak też paliwożerny. Minusem jest działanie asystentów pasa i aktywnego tempomatu, które reagują zbyt niedokładnie i nerwowo. Testujący znaleźli też sporo wad w systemie multimedialnym, choć można mieć nadzieję, że producent dokona ich aktualizacji. Niektórzy narzekali też na słabą precyzję prowadzenia, czy nieprecyzyjne działanie pedału gazu. Sterowanie klimatyzacją w ekranie dotykowym również nie działa idealnie.
Zobacz również - Chińskie samochody - marki, które już wkrótce podbiją Europę
fot. BAIC - materiały prasowe
BAIC Beijing 7
BAIC Beijing 7 to flagowy SUV chińskiego producenta wyceniony na 162.900 zł. Siódemka jest zdecydowanie największym (długość 4745 mm) i najbardziej luksusowym autem w ofercie BAIC-a. Podobnie jak inne modele, tak i ten występuje tylko w jednym pakiecie wyposażenia i w jednej wersji silnikowej. Dopłacić można tylko za kolor lakieru (3900 zł) - w standardowej cenie otrzymamy auto w kolorze czerwonym.
fot. BAIC - materiały prasowe
Pod maską BAIC-a 7 znalazł się ten sam benzynowy silnik co w mniejszym odpowiedniku - turbodoładowana, 1,5-litrowa benzyna o mocy 177 KM. Zapewnia ona przyzwoite osiągi, z przyspieszeniem na poziomie 10 sekund do setki.
Design auta robi naprawdę dobre wrażenie - siódemka prezentuje się nowocześnie i dynamicznie, mimo sporych rozmiarów nadwozia. Aerodynamiczna linia wpłynęła też na bardzo dobry komfort akustyczny we wnętrzu.
fot. BAIC - materiały prasowe
Podobnie jak w tańszych modelach BAIC-a, tak i tutaj, możemy liczyć na bardzo bogate wyposażenie oferujące w standardzie wiele udogodnień, za które u konkurencji trzeba dopłacać. Otrzymamy więc panoramiczny, szklany dach, wykończenie skórą nappa, podgrzewane i wentylowane fotele, 19-calowe aluminiowe felgi, oraz mnóstwo systemów bezpieczeństwa (m.in czujniki martwego pola, wykrywanie obiektów wokół auta, ostrzeganie przed kolizją, asystent utrzymywania pasa ruchu, autonomiczne hamowanie).
fot. BAIC - materiały prasowe
Na pozytywne wrażenia wizualne wpływa też oświetlenie auta - zaawansowane reflektory LED oraz światła do jazdy dziennej, a także dynamiczne kierunkowskazy.
BAIC w Polsce - porównanie z innymi markami w podobnym segmencie cenowym
Europejski rynek jak nigdy potrzebuje tanich samochodów. Ceny niemieckich, francuskich, japońskich czy koreańskich aut wzrosły ostatnio do tego stopnia, że dla wielu kupno nowego auta z salonu (nawet najtańszego) stało się nieosiągalnym marzeniem. Dlatego premiery chińskich aut cieszą się ogromnym zainteresowaniem mediów i zwykłych ludzi. Samochody z Państwa Środka oferują niższe ceny niż konkurencja i lepsze wyposażenie.
Marka BAIC oferuje auta w podobnym segmencie cenowym co MG (również Chiny) lub Dacia (Rumunia).
BAIC - konkurencja
BAIC Beijing 3 - Konkurencja: Dacia Duster, MG ZS, Hyundai Kona, Opel Crossland X, Renault Captur, VW T-Cross, SsangYong Tivoli, Suzuki Vitara, Skoda Kamiq, Toyota Yaris Cross
BAIC Beijing 5 - Konkurencja: MG HS, Forthing T5 EVO, Ssangyong Torres, Kia Sportage, Hyundai Tucson, Renault Austral
BAIC Beijing 7 - Konkurencja: Skoda Kodjaq, Ford Kuga, Seat Tarraco, VW Tiguan.
fot. BAIC - materiały prasowe
Chińskie samochody BAIC - dla kogo?
BAIC na rynku chińskim mocno wykorzystuje technologie Hyundaia i Mercedesa, do których ma dostęp dzięki współpracy joint venture. W ubiegłym roku marka wyprodukowała 1,5 miliona samochodów, będąc jedną z największych chińskich firm motoryzacyjnych.
Polskiego klienta BAIC ma skusić przede wszystkim świetnym stosunkiem ceny do wyposażenia. Auta marki BAIC są wyraźnie tańsze od europejskiej, japońskiej czy koreańskiej konkurencji, oferując jednocześnie bogatsze wyposażenie.
Samochody BAIC mają trafić w gusta osób, które szukają nowego samochodu z salonu, jednak nie mogą lub nie chcą wydać tyle, ile kosztują obecnie popularne marki. BAIC spodoba się też tym, którzy chcą jeździć autem z długą, 5-letnią gwarancją.
Czy BAIC ma wady? Oczywiście, jak każdy debiutant, cierpi na pewne bolączki. Osoby, które testowały samochody tej chińskiej marki narzekały na zacinające się systemy multimedialne, słabą integrację z telefonem, niedopracowane systemy wspierające kierowcę, toporne działanie pedału gazu, czy słabą precyzję prowadzenia.
fot. BAIC - materiały prasowe
BAIC - czy warto?
Decyzję o ewentualnym zakupie warto poprzedzić jazdą testową, podczas której będzie można wyrobić sobie własne zdanie na temat BAIC-a. Czy warto kupić BAIC-a? Na to pytanie odpowiedź poznamy pewnie za kilka lat.
Na razie wiemy tylko, że ceną i poziomem wyposażenia samochody marki BAIC biją na głowę to, co znamy. Na opinie o trwałości, czy bezawaryjności musimy jeszcze trochę poczekać.